Deklaracja dostępności

    Kącik dla rodziców

    Rady i porady

     

    Pierwszy dzień w przedszkolu to dzień próby dla dziecka i dla rodziców. Dziecko na razie jest przede wszystkim podekscytowane, ale ty czujesz przez skórę, że ta radość za chwilę przerodzi się w rozpacz. Jak przebrnąć w miarę bezboleśnie przez pierwszy dzień w przedszkolu? Przede wszystkim przygotuj się na to, że adaptacja dziecka w przedszkolu może potrwać i kilka tygodni. Uzbrój się więc w cierpliwość i nie poddawaj się. Pomyśl, że nie jesteś osamotniona w swoich przeżyciach, innym rodzicom też jest trudno spokojnie przeżyć pierwszy dzień dziecka w przedszkolu.

     

     

    Czego rodzice robić nie powinni:

    • Straszyć dziecko przedszkolem ("Poczekaj no, już pani w przedszkolu nauczy cię porządku !").
    • Posyłać do przedszkola dziecka, które nigdy dotąd nie zostawało bez mamy - taki początek skazany jest z góry na niepowodzenie.
    • Zaglądać po pożegnaniu do sali, by sprawdzić czy dziecko się bawi. Jeśli nasza pociecha to zauważy, resztę dnia spędzi przy drzwiach, bo skoro mama zajrzała raz, to może jeszcze raz zajrzy.
    • Dzwonić do przedszkola z pytaniem jak sobie radzi nasza pociecha. Zwykle jest tak, że rodzice niepokoją się dużo bardziej niż ich dzieci. Dziecko po 10 - 15 minutach rozgląda się wokoło i zaczyna bawić, za to mama bardzo zdenerwowana dzwoni kilkakrotnie do przedszkola, by się upewnić, jakie jest samopoczucie jej dziecka. Każdy telefon to konieczność wyjścia z sali wychowawczyni, a więc dodatkowe zachwianie i tak już mocno nadszarpniętego poczucia bezpieczeństwa.
    • Poddawać się ! Jeśli rodzice wzruszeni łzami bądź wkurzeni tupaniem swojej latorośli zdecydują się zostawić dziecko,, jeszcze tylko dzisiaj" w domu, jest to sygnał dla małego inteligenta, aby jeszcze bardziej demonstrować swoje niezadowolenie. Zwykle jest tak, że jedno ustępstwo rodzica sprawia, że wcześniej czy później dziecko postawi na swoim i zostanie w domu na dłużej.

     

     

     

    Gdybym mogła od nowa wychowywać dziecko...

    Gdybym mogła od nowa wychowywać dziecko,

    Częściej używałabym palca do malowania, a rzadziej do wytykania.

    Mniej bym upominała, a bardziej dbała o bliski kontakt.

    Zamiast patrzeć stale na zegarek, patrzyłabym na to, co robi.

    Wiedziałabym mniej, lecz za to umiałabym okazać troskę.

    Robilibyśmy więcej wycieczek i puszczali więcej latawców.

    Przestałabym odgrywać poważną, a zaczęła poważnie się bawić.

    Przebiegłabym więcej pól i obejrzała więcej gwiazd.

    Rzadziej bym szarpała, a częściej przytulała.

    Rzadziej byłabym nieugięta, a częściej wspierała.

    Budowałabym najpierw poczucie własnej wartości, a dopiero potem dom.

    Nie uczyłabym zamiłowania do władzy, lecz potęgi miłości.

     

    DIANE LOOMANS

     

     

     

    GDY DZIECKO SIĘ BUNTUJE….

    Zachowaj zimną krew. Jeśli zdołasz zapanować nad swoimi emocjami to już połowa sukcesu. Mów spokojnym tonem. Wtedy masz większą szansę na to, że dziecko zrozumie Twoje słowa. Nigdy nie szarp i nie krzycz. W ten sposób na pewno nie uspokoisz dziecka. Staraj się dziecko przytrzymać. Mocno przytul je do siebie aż do momentu, kiedy osłabnie jego fizyczny opór. Zaproponuj jakiś ruch. Jeśli razem poskaczecie lub potupiecie, to pomoże rozładować napięcie Nie zostawiaj dziecka samego. Ono w takiej chwili bardzo Ciebie potrzebuje. Bądź stanowcza i nie ustępuj. Dziecko musi wiedzieć, że złość nie jest sposobem na wyegzekwowanie zachcianki. Nie karz za napad złości

    JAK ZABRANIAĆ, BY NIE OGRANICZAĆ?

    Tylko nie krzycz – nie szarp, nie zamykaj w łazience i nie zostawiaj samego Gdy złość minie pociesz dziecko i wytłumacz, co jest przyczyną Twojego zakazu Stawiaj wyraźne granice Mobilizuj dziecko do twórczej pracy poprzez okazywanie mu uznania i chwalenie go

    TEGO NIGDY NIE RÓB!

    1. Nie traktuj dziecka jako swojej własności. Nie zakładaj, że lepiej wiesz, co ono czuje: czy jest głodne, czy ma się ochotę bawić z koleżanką

    2. Nie próbuj go do niczego zmuszać. Takie postępowanie obróci się przeciwko Tobie i dziecku.

    3. Nie szantażuj miłością. Nigdy nie mów: jak będziesz niegrzeczny, to przestane Cię kochać. Dziecko czuje się wówczas zagrożone.

    4. Nie zawstydzaj. W ten sposób wpoisz dziecku przekonanie, że nie panuje nad samym sobą i sytuacja.

    5. Nie decyduj o wszystkim za dziecko. Nawet dwulatek może decydować, jaką bluzeczkę założyć.

     

    TRZYNAŚCIE SENTENCJI, DZIĘKI KTÓRYM DZIECKO BĘDZIE SZCZĘŚLIWE

    1. Poczuję się szczęśliwy(a), jeśli będziecie mi okazywać mi miłość poprzez pieszczoty i buziaki.

    2. Poczuję się szczęśliwy(a), jeśli własnym zachowaniem będziecie mi dawać dobry przykład.

    3. Poczuję się szczęśliwy(a), jeśli będziecie zaspakajać moje podstawowe potrzeby.

    4. Poczuję się szczęśliwy(a), jeśli będziecie mnie utwierdzać w mojej wierze we własne siły.

    5. Poczuję się szczęśliwy(a), jeśli będziecie mnie chronić, nie ograniczając przy tym mojej swobody.

    6. Poczuję się szczęśliwy(a), jeśli będziecie potrafili mi odmówić, mówiąc „NIE”.

    7. Poczuję się szczęśliwy(a), jeśli będziecie się ze mną dzielić swoimi sprawami.

    8. Poczuję się szczęśliwy(a), jeśli pozwolicie mi na swobodną zabawę.

    9. Poczuję się szczęśliwy(a), jeśli będziecie dbać o to, abym nie przesadzał z oglądaniem telewizji.

    10. Poczuję się szczęśliwy(a), jeśli nie będziecie ode mnie wymagać, abym był(a) „najlepszy/a”.

    11. Poczuję się szczęśliwy(a), jeśli nie będziecie mnie męczyć, ani też ignorować.

    12. Poczuję się szczęśliwy(a), jeśli będziecie zgodni co do tego, jak mnie wychować.

    13. Poczuję się szczęśliwy(a), jeśli wychowując mnie, będziecie mi okazywać miłość i wykażecie się cierpliwością.

     

     

    Aktualności

    Kontakt

    • Przedszkole Miejskie w Pakości
      ul. Błonie 2a
      88-170 Pakość
    • 519673219 - dr Przedszkola (7.00 - 15.00)
      502314104 - Intendentka (6.30 - 14.30)
      523518598 - Sekretariat

    Galeria zdjęć